|
konio
Trochę obeznany
| Dołączył: 12 Paź 2005 |
| Posty: 17 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/10
|
|
|
|
 Wysłany: Pią 13:25, 14 Paź 2005 |
|
 |
|
|
|
KAŻDY KTO TU WEJDZIE NAPISZE SŁOWO LUB DWA PASUJĄCE DO POPRZEDNICH I W TEN SPOSÓB POWSTANIE NAM WIERSZYK
W NOCY
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Monisia
Gość
|
|
| Wysłany: Pią 16:27, 14 Paź 2005 |
|
|
|
|
|
W nocy, zakradając się do sypaialni. Dotąd ciechej i tak skromnej. Mąż w blasku lampki nocnej dostrzeg łey swojej żony. Poczuł ukłucie w sercu, zasmucony spytał kochanie co się stało?...
c.d.n i tak właśnie powstanie powieść heh
|
|
|
|
Monisia
Gość
|
|
| Wysłany: Pią 16:40, 14 Paź 2005 |
|
|
|
|
|
Żona odwrociła swą twarz w jego kierunku. Teraz mógł już dostrzec, że to nie były tylko łzy, to był lament, wołanie o pomoc.Jej oczy były napuchnięte, przekrwione, makijaż zawsze perfekcyjny, teraz spływał po jej delikatnej twarzy. Cierpiała...Zamilkł, wpatrzony w jej lico.Krązył myślami po przeszłości. Zasięgnął się dość płytko bo do wczorajszego wieczoru, gdy wyszedł i powiedział...-będę o 20.
|
|
|
